Zauważyłaś, jak z wiekiem (naszym) kurczy się świat? Już nie musimy wyjeżdżać daleko ani nawet blisko. Wyjeżdżamy, udając, że musimy, ale tak naprawdę wystarcza nam kilka ulic. Kilka książek, kilka filmów i płyt. Zimno nam w stopy. I zimno w wyobraźni.