Tłumaczenie: Artur Kożuch
wyszli już z tego pokoju
Leżysz teraz przede mną
Twoje ciepłe dłonie
Twoja pastelowa skóra
& Twój potężny pagórek nosa
Twoje dłonie rozwiązują moje milczenie
i odganiają precz panikę
Tańczymy
przez to co nam wspólne
pociągamy za Twoje korzenie
& szukamy dla Ciebie odświętnej sukni
aż ze zmęczenia padasz mi w ramiona
bezgłośnie oddycham
Twoim bezmiarem
aż zapada mrok
w końcu całuję Cię
w martwe usta