WYDAWCA: STOWARZYSZENIE WILLA DECJUSZA & INSTYTUT KULTURY WILLA DECJUSZA
AAA
[poezja]
  • Bóg oznacza, że istniejemy, a to  nie wszystko Fernando Pessoa Za Karpatami pieśni Bukowiny wędruję grzbietami gór, podążam za melodią szyny biegną wzdłuż drogi i pies który chce zapomnieć o głodzie Spójrzcie tutaj, chcę zawołać na widok martwego osła w rowie i gdy kobiety po...
  • Razem Tyle lat razem. Nawet po godzinach życia. W wąskich ramionach chłopięcego miasta do którego przyciągnął ich szczupły  wysportowany gotyk. Zainwestowali w ucho Mozarta Aby usłyszeć rwący potok pieśni. Umierali na takie same pytania. Tyle lat razem. Już zestarzał się ich...
  • Różowe niebo  jeszcze jest cicho ale za chwilę zastukają obcasami dziewczyny wracając z nocnego klubu i wędkarz na motorynce przeniesie się z pełnym koszykiem ryb lato umie ukazywać prawdziwą istotę rzeczy pijane krzyki przy kiosku zazwyczaj rozlegają się głośniej niż rozmowy...
  • * gdyby spojrzenie potrafiło pisać ten szum wiatru wśród drzew gdyby pisanie było dostatecznie ślepe na ten podnoszący się szum 
  • listopad  leżę zasypany liśćmi myśli o tobie w tym czasie ty napełniasz sobie wannę kąpiesz się w niej nie rozebrawszy nie zrzuciwszy nawet płaszcza i butów cięższe ubranie jak plusz oblepia twoje ciało pęczki palców marszczą się jak przejrzałe winogrona twoje włosy miękną tak...
  • poems (1)  obiecałem ci wiersze i co z tego wyszło co było nam pisane monotonna muzo pani chce robić biopsję „mego” głosu pani ma hipernowoczesny sprzęt a ja mam ciemny nieżyt krtani johasiu wymawiam głoski jak obrzękłe nuty wyciągam wiersze jak żelazne druty wszystkie...